Święto Piesków i defilada Mażoretek czyli o pewnej niedzieli w Gamaches

Niedziela 24 maja w Gamaches zapowiadała się interesująco albowiem od rana można było oglądać kroczące po ulicach miasteczka Mażoretki a nad jeziorem odbywał się pokaz i prezentacja piesków.

Festiwal Mażoretek zgromadził w Gamaches sześć grup i takim występem chce przyciągnąć jeszcze więcej osób do udziału w paradach. Grupa naszego miasteczka liczy obecnie 30 osób. Mażoretki swoje defilady rozpoczęły 7 maja a ostatni odbędzie się 26 lipca. Każdy pochód jest w innym mieście.

Grupy Mażoretek rozpoczęły pokazy o godzinie 9 rano od występów indywidualnych a następnie prezentowały swoje wdzięki ulicami miasta by dojść do Placu w centrum i tam jeszcze raz się zaprezentować. Wszystkie grupy brały udział w konkursie a wyniki były ogłoszone późnym popołudniem (niestety nie poznałam wyników).

Łącznie mogliśmy zobaczyć około 200 Mażoretek.

A to grupy, które mogliśmy oglądać:
Majorette z Gamaches Les Chrystalides de Doullens




Majorette z Blangy Sur Bresle









Majorette Les Twirlings Babies Girls





Majorette Les Roses Bleue d'amiens





Majorette Les Capucines de Vecquemont





Majorette Les Etoile du Nord Dieppe


 
Fete du Chien czyli Święto Piesków odbyło się nad jeziorem w Gamaches. Piętnastu członków z regionu Pikardia było obecnych ze swoimi psami z rasy Nowej Fundlandii i Landseerów. Pomimo pogody, zwierzątka były wrzucane do wody i prezentowały swoje umiejętności w razie potrzeby ratowania życia.

 Gdy partia psa, na podstawie Gamaches zewnętrznych.

( źródło internet)

Zwierzęta prezentowały również swoje umiejętności podczas toru przeszkód, niektóre z nich w oczekiwaniu były niecierpliwe, co czasami było zabawne.
Program obejmował: pokazy wodne psów ratowniczych, edukacje psów i ich szkolenie, pokaz zwinności.
Nad całą imprezą i bezpieczeństwem zarówno uczestników jak i obserwatorów czuwali Strażacy z Gamaches.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Historia pewnej piosenki

Obraz
Piosenka o której chciałabym Wam dzisiaj napisać urzekła mnie chyba pod każdym względem . Jest piękna, jest romantyczna, jest niespotykana, jest inna. Mowa o utworze Malcolma McLaren i francuskiej aktorki Catherine Deneuve "Paris Paris" z 1994 roku. Piosenka nie powstałaby gdyby nie niesamowity upór piosenkarza. Z resztą opisał tą historię nawet Robin Millar w swojej autobiografii (był On współpracownikiem McLaren'a i producentem albumu "Paris"). Kiedy wokalista wpadł na pomysł by na Jego nowej płycie zaśpiewała słynna aktorka dowiedział się, że Ona nie śpiewa i nie zaśpiewa nawet dla słynnego Malcolma.  Wymyślił więc pewien podstęp, a mianowicie powiedział Jej menadżerowi, że obecne będą takie ikony francuskiej kultury jak Juliette Greco, Jeanne Moreau czy Francoise Hardy i nie wyobrażą sobie żeby Catherine mogłoby zabraknąć. Wkrótce aktorka przyjęła propozycję. Jednak śpiewanie to nie była zdecydowanie jej silna strona. Czuła się bardzo niep
Czytaj więcej

NAUSICAA czyli Gigantyczne Akwarium

Obraz
W tym roku mieliśmy okazję razem z moim synkiem odwiedzić Narodowe Centrum Morza Nausicaa które znajduje się w Boulogne sur Mer w południowej Francji nad kanałem La Manche, dzięki czemu jest odwiedzane nie tylko przez Francuzów ale także przez Belgów, Holendrów i Brytyjczyków. Jest to jedna z najważniejszych atrakcji południowej Francji. Jest to centrum odkrycia naukowego i technicznego w środowisku morskim, które koncentruje się głównie na relacji między człowiekiem a morzem. Ogromne akwarium powstało z pomysłu burmistrza miasta Boulogne sur Mer Guya Lengagne w 1982 roku, chciał on wyremontować stare kasyno. Po stworzeniu projektu i zdobyciu funduszy (Unia Europejska przeznaczyła na budowę 70 mln franków a cały projekt kosztował  140 mln) rozpoczęto budowę, był to rok 1987. W 1991 roku powstała Nausicaa- ośrodek, którego misją jest edukowanie społeczeństwa w celu lepszego zarządzania oceanami oraz wzmocnienia działań na rzecz ich ochrony. Kształci on również odwiedzających go t
Czytaj więcej

Toussaint - Wszystkich Świętych we Francji

Obraz
Wszystkich Świętych we Francji nosi nazwę Toussaint, obchodzi się podobnie jak w Polsce, z jednym wyjątkiem. Polskie cmentarze w tym dniu toną w płomieniach, to znaczy cmentarze płoną milionami zniczy za to francuskie groby toną w kwiatach, głównie w chryzantemach. Zwyczaj zapalania zniczy nie jest znany we Francji. Dlatego wieczorny spacer we francuskiej miejscowości w dzień Wszystkich Świętych bardzo różni się tego w Polsce. Zauważyłam również, że Francuzi nie przywiązują do tego większej wagi. Nie jeżdżą na drugi koniec kraju, by złożyć kwiaty na grobie bliskich. Nie jest to typowy dzień zadumy który by skłaniał do refleksji. To kolejny wolny dzień od pracy, nauki czy szkoły. Jeżeli wypada on w środku tygodnia, to jest to dobry pomysł by wyjechać na długi weekend. Sklepy są pootwierane tak jak w zwykłą niedzielę (w tym roku nawet otrzymaliśmy bon, który jest ważny tylko w tym jednym dniu, tak by przyciągnąć jak najwięcej klientów - i wiecie co podejrzewam, że właśnie w ty
Czytaj więcej